niedziela, 7 grudnia 2014

Nadchodzi zima

Wiem, że wielu człowiekom tytuł tego posta mógł się kojarzyć z Grą o tron, ale nie o to chodzi. Chodzi jednak o to, że zima przysparza mi i moim przyjaciołom dużo kłopotów. U nikogo nie jest dobrze, ale trzeba myśleć o pozytywach. Np. Dada ma nowy pokój, w nowych kolorach i w ogóle. No Monia ma nowego chłopaka - Toxa. Wilku się z nami bliżej zaprzyjaźnił. Ola radzi sobie dobrze na lekcjach rysunku, a ja wyciągam oceny.
Po za tym były mikołajki. Dostałam naszyjnik i kolczyki od Dady. Są to takie małe książki SH. Kolczyki to znak czterech, a naszyjnik to studium w szkarłacie, ale to po ang. Od wilka dostałam wilka :3 sam szył :* Od Moni dostałam misia. Najpierw był to John, potem chciałam Harold ale już zajęte przez Ole, ale w końcu się zdecydowałam na Layonel, ale chyba i tak będę do niego mówiła Misiek. Najprościej :) Od rodziców dostałam misia i aniołka z czekolady a od Julii która mnie wylosowała dostałam kubek :)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz