Byliście kiedyś w tunelu i jechaliscie samochodem? Większość z was raczej tak. Jechałam ostatnio z Mariuszem samochodem w tunelu w Katowicach i stwierdziłam że to idealne odzwierciedlenie rodzicielstwa Joli. Czujesz się bezpiecznie pod niektórymi względami bo jesteś otoczony z każdej strony, ale jesteś otoczony przez zimne, egoistyczne, czarno-szare ściany, które napawają cię strachem. Czyste przeciwieństwo połączone w jedno. To właśnie Jola.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz