piątek, 26 maja 2017

Masz teraz co czytać, Tosiek

Tosiek mi się skarżył że nie ma co czytac no to pisze...problem jest taki że za bardzo nie wiem co.
U mnie wszystko po staremu. Jestem z Mariuszem i nawet nam się uklada. Widać że jest we mnie zakochany, że chyba brakowało mu tej czułości kiedy był sam.
W szkole szał niebieskich ciał bo oczywiście koniec roku i nauczyciele nagle się obudzili "o jejku, nie mamy z czego wystawic ocen, trzeba zrobić test".
Na treningach dobrze. Bedziemy mieli sponsora. Dostaniemy ciuchy. Nakrecimy klipa. Pelno pokazów nam się teraz nagromadzilo.
Cały czas szukam kiecki na wesela bo mam dwa w tym roku.
No i nowina która jest najlepsza. Znowu będę ciocią. Mój średni brat ze swoją żoną będą mieli brzdąca. Bardzo się cieszę z tego powodu :D
To chyba tyle.
Chociaż najchetniej.to bym wyslała tutaj wszystkie swoje przemyslenia które mnie niepokoją ale nie chce żeby pewna osoba je przeczytała...chociaż i tak nie wchodzi na bloga...eh nie no nie będę upubliczniac moich wewnetrznych leków. Ale jak chcesz Tosku czy Dado zebym wam powiedziala to wystarczy zapytac ;)
Jest 6:30 wiec życzę wam miłego dnia robaczki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz