A tutaj kilka takich wen [od razu mówię że nie moje teksty aż taka dobra to nie jestem z resztą sa fragmenty z piosenek]
Kiedyś powiedziałeś, że mogę na
Ciebie liczyć. Teraz żałuję, że nie zapytałam do ilu.
"Szukałem kiedyś w ludziach
wiary, żeby ją obudzić. Dzisiaj już jej nie szukam, bo szukam w ludziach
ludzi."
Życie, to nie to życie o którym
słyszałaś w bajkach, ani w piosenkach o jakiś kolorowych jarmarkach. Pytasz
mnie o miłość, wierzę, że istnieje,choć większość z przypadków to tylko
zauroczenie.
Chociaż nic nie mówisz, ja wszystko
słyszę. Inni mówią, tylko po to by zabić ciszę.
Czasami ludzie się nie odzywają
dlatego, że nie mają nic do powiedzenia, a czasem dlatego, że mają aż nazbyt
wiele.
Nie zapomnę nigdy w życiu, jak mówiłaś, że mnie cenisz,
i że jestem najtroskliwszy i najczulszy na tej ziemi.
Łapałeś za rękę i trzymałeś jak
szczęście, dziś nawet nie wiem czy pamiętasz kim jestem.
"Człowiek kruchy jest jak chrust
i każdy czasami pęka
To podstawą jest uczenie się na własnych błędach."
Są ludzie, za którymi jeszcze niedawno wskoczyłabym w
ogień. Dzisiaj bym już nie skoczyła, dzisiaj bym podlewała ten ogień benzyną.
"Dorośli" - mówią mi – "dorośnij",
wielcy kreatorzy szarej prozy codzienności"
“ Jeżeli życie to album to nagrałem utworów parę. Ona -
mój ulubiony kawałek. ”
Wokół tylko cisza i moje wątpliwości. Czy naprawdę już
przywykłem do j****ej samotności?
Nalewam drugą szklankę, żeby nie była
pusta jak pokój, moje serce i słowa w twoich ustach.
-ręczna łamie kości
-noga łamie piszczele
-siatkówka łamie palce
-samotność łamie serce
nie wiem czym to było, nazywałam to
miłość
Cisza często jest najgłośniejszym krzykiem.
„Czasem chciałbym odejść, znaleźć
inną drogę,
zabić egoizm w innych, przy czym nie znaleźć go w
sobie.”
„Nie chciała od niego nic, prócz
bycia przy nim, ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił.”
„Dotykam butem krawędzi, tu równowaga
jest celem, a na rozdrożu myśli, czuję, że spadam na ziemię.
I może chciałabym skoczyć, choć nie mam tyle odwagi.
I czuję wstyd, bo jedynym wyjściem jest się tu zabić.”
Śpiączka to miły stan. Dobrze w niego
zapaść, kiedy nie można się zdecydować: żyć czy umierać.
Wstaję rano, moje oczy mają czerwony
kolor, bolą, jakbym przemywał je wodą z solą.
A przecież nie chcę źle, przecież wiem, jak to boli.
Mimo tego i tak zawsze muszę coś spierdolić
“Wiesz, nie ma miłości, jest tylko chemia
Zwykły sex i strach, by ktoś inny jej nie miał
Wiesz, sam ze ją ściemniasz zbyt łatwo
Więc olej marzenia i tak każde się spełnia zbyt rzadko
Co, miłość jest ślepa, podobno
Dlatego oczy nam otwiera samotność”
I znów się nie znamy i mijamy wśród pytań
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz