Dzisiejszy dzień był cudowny. Dowiedziałam się, że ktoś mnie kocha i nie jak siostrę tylko tak naprawdę :3 Zamiast pójść na napisanie sprawdzianu to poszłam na koło muzyczne i sobie trochę powyłam mimo że błagałam babkę żeby mnie nie zmuszała do śpiewania ale jakoś tak wyszło XD.
A tutaj macie moje serduszko :D. To jest na takiej zasadzie że jak coś jest nie tak to sobie wmawiam że dzięki czemuś tak będzie lepiej [w tym przypadku to oto ten naszyjnik] no niestety ale trzeba sobie jakoś radzić nawet kiedy coś jest nie logiczne lub po prostu głupie . Sesja zdjęciowa z nudów zawsze spoko. Mój brat mówi, że tylko nudni ludzie się nudzą, ale on jest zryty więc chuj z nim.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz