Wypad z Alanem do Sosnowca

Pozdro dla Alana za dzisiejszy dzień - "szczęścia" parze z so, machanie do tramwajów i autobusów z bananem na połowę ryja, sweet focie pod kasynem, wmuszanie we mnie coli, czekanie na pociągi na peronie i picie gorącej czekolady, chodzenie po nieznanej dzielnicy gdzie nie było ani jednego spożywczaka tylko same solaria, salony i fryzjery gdzie w jednym był pedofil, do którego wołałeś "Hej", chodzenie po pierdolonych lochach ,, Ja pierdziu, jakie lochy,, XD, przypominajki z Węgier typu "funfco" XDXD, bardzo miły kierowca lub kierownica czy inaczej... tramwaju zaczekał specjalnie dla nas a my pędzimy XD, słiit focia jak stałam przed billboardem z piłkarzem XD, nakurwianie węgorza, pomoc kolesia z tramwaju- azbest, bieganie w podziemiach i na koniec najlepsze czyli :
-Czemu cały czas chodzisz do macdonalda ?
-Bo lubię JEŚĆ !!! XDXDXDXD

PS Kiedy powtórka? 

Pod kasynem gdzie Alan chciał wbić XD