Mam takie zaległości na blogu że to jest magia, ale mam usprawiedliwienie - Monia, Jurek i Sylwia ;) Ale dziś Monia pojechała do kina. Z Jurkiem i Sylwią nawet nie wiem co się dzieje, bo taki mizerny kontakt jest w sumie no bo w końcu to Jurek i Sylwia :)
Dostałam spóźniony prezent na ur od Jurka i Moni...BUKIET HERBACIANY XD. Boże jak ja je kocham <3 Monia do mnie podchodzi w Empiku i pyta się czy lubię herbatę, ja mówię, że tak a po 10min dostaje bukiet herbaciany no beka XD Więc te zaległości są wybaczone :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz